poniedziałek, 19 marca 2012

Wolno, wolniej, najwolniej


Od jakiegoś czasu mój komputer ma humory. Zwolnił obroty, wiesza się, a czasem wręcz odmawia współpracy. Próbuję prośbą i groźbą, ale ani uśmiech, ani łzy nie pomagają. W sumie na komputerowej skali wieku, najmłodszy to on już nie jest. Emerytura zbliża mu się nieubłaganie. Tymczasem zaciskam zęby i cierpliwie czekam, aż łaskawie wyświetli mi, to czego potrzebuję.

Dzisiaj dobił mnie kompletnie. Próbowałam znaleźć jakieś zdjęcia w sieci i oto co napisał mi Google: wyświetlana jest wersja podstawowa, ponieważ wykryliśmy, że masz powolne połączenie internetowe. Jeszcze tego brakowało do pełni szczęścia :-(

Za chwilę okaże się, że mam też powolnie działające zwoje mózgowe i będzie komplet:-) Ale to wtedy może będę bardziej kompatybilna ze sprzętem...?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz